Przeskocz do treści
  • O MIEJSCU
  • oferta
    • pokoje na poddaszu
    • domek na drzewie
    • stodoła
    • szamka
    • konie
    • dla dzieci
    • zanim przyjedziesz
  • O NAS
  • Cennik
  • kontakt

26/12/201726/12/2017

A big fan of yours

This is a testimonial. Click the Edit link to modify or delete it, or add a new testimonial.

Podobne

Zobacz wpisy

Previous article A big fan of yours

Search

Lokalizacja

Kalwa 4, 14-107 Gierzwałd
Mazury Zachodnie
tel. 505 039 292
Doba pobytowa:
16.00-11.00
Godziny meldunku:
16.00-22.00

Instagram

Nie mogę zostawić tego dnia bez echa. Dziś wydarzyło się dla mnie coś szczególnego i to wcale nie dlatego, że prowadziłam w asyscie tak znakomitego pianisty część muzyczną konferencji dla kobiet "Dom - drzwi otwarte", wcale nie dlatego, że śpiewałam po raz pierwszy publicznie nasz autorski utwór, do którego muzykę skomponiwał obecny za klawiszami @tymoteuszlawrukajtis , tylko dlatego, że dziś NAPRAWDĘ zrozumiałam dlaczego śpiewam. Dla kogo. I to pozwoliło mi po raz pierwszy chyba opanować tremę na tyle, by w solowym śpiewaniu nie walczyć o przetrwanie, ale mieć w tym radość i wolność. Idealnie nie jest i pewnie nigdy nie będzie, ale ta wolność jest dla mnie bezcenna.
Kosimy ekologicznie.
Pokoje puste, więc sami zjemy 😉
Nawet najpiękniejsze okoliczności trzeba czasem zmienić. Przy okazji wyprawy na południe z tytułu zaliczenia z przedmiotu p.t. zespół na moich cudownych studiach z wokalistyki w @misjacsm, zaliczyłam swój życiowy rekord. Na chodzenie miałam tylko 1 dzień, więc zagrałam vabank i przeszłam z pełnym rynsztunkiem (czyli z ciężkim plecakiem) 28 km. Już myślalam, że jestem na spadkowej, ale jeszcze nie 😉. Wędrowałam sama. Od kiedy mamy agroturystykę potrzebuję celebrować czas ze sobą, gdyż mam go bardzo mało. Wróciłam bardzo odświeżona. Zdecydowanie #wgórachjestwszystkocokocham. A wy lubicie samotne wędrówki czy raczej w doborowym towarzystwie?
Koński dzień ❤️.
Stefana nikt nie zastąpi. Ale ktoś musiał wypełnić te ogromną pustkę po nim. Potrzebowaliśmy bardzo by nam Stefana jak najbardziej przypominał. Z całego olx wypatrzyliśmy tego malucha, który miał w sobie Stefanową radość i szczerość i masę. Musiał mieć masę, bo Stef był dorodnym samcem. Jechaliśmy po niego aż pod Ostrowiec Świętokrzyski. Jest z nami od kilkunastu dni. Bardzo chce być najwierniejszym psim przyjacielem, niezwykle się stara, jest karny, ale też bardzo pogodny. Z Irenką bawi się najlepiej. Po mału przekonuje do siebie Małą, która na początku go tylko ignorowała, cierpiąc po stracie przyjaciela.
Blog na WordPress.com.
  • Obserwuj Obserwujesz
    • modryganek.blog
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • modryganek.blog
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel